Program „Akta Fajbusiewicza” od kwietnia w CI Polsat

10 kwietnia na antenie CI Polsat zadebiutuje program „Akta Fajbusiewicza”.

10 kwietnia na antenie CI Polsat zadebiutuje program „Akta Fajbusiewicza”.

Michał Fajbusiewicz od ponad 30 lat zajmuje się sprawami kryminalnymi i dzięki jego zaangażowaniu wiele z nich zostało rozwiązanych. Są jednak przypadki, które nie znalazły finału w postaci ukarania sprawców. Coraz częściej do tych spraw sięgają policjanci z tzw. zespołów „Archiwum X” i po latach z sukcesem je rozwiązują. Michał Fajbusiewicz podąża tym śladem, wracając do śledztw, które wydają się być zapomniane.

– Michał Fajbusiewicz jest fenomenem. Kiedyś poprosiliśmy naszych najaktywniejszych fanów w social mediach o odpowiedzi na kilka pytań na temat tego, co cenią w naszej stacji. Nie było osoby, która nie wspomniała Fajbusiewicza. W programie „Akta Fajbusiewicza” Michał wraca do spraw, które nie dają mu spokoju, które są nierozwiązane, które zostały umorzone z powodu niewykrycia sprawcy. Cztery sprawy, z czego jedna bardzo osobista, ponieważ dotyczy sympatii Michała sprzed lat – łódzkiej dziennikarki Barbary Chrzczonowicz – mówi Agnieszka Kubiak, dyrektor ds. lokalnych produkcji i kreacji A+E Networks.

Na potrzeby nowego cyklu Michał Fajbusiewicz pokonał setki kilometrów, spotkał się z rodzinami ofiar, a także policjantami i śledczymi. Dopytywał, co zrobili, a co jeszcze zamierzają zrobić w tych sprawach. Fajbusiewicz po raz kolejny poprosi widzów – jak to robił przed laty – by pomogli mu w ujęciu sprawcy.

Program realizuje firma Jolanta Gwardys Media. Za produkcję z ramienia A+E Networks odpowiada Agnieszka Kubiak.

Michał Fajbusiewicz to uznany dziennikarz, autor i publicysta, wieloletni prowadzący program „Magazyn kryminalny 997”. Z telewizją Crime+Investigation Polsat związany jest już od ponad 5 lat, w czasie których zrealizował kilka cyklów kryminalnych m.in. „Z archiwum 997”, „Cała prawda o zbrodni”, „Skazani: wyznania zza krat”, a także „Fajbusiewicz: rozmowy o zbrodni”. W Polsat Play prowadził „997 Fajbusiewicz na tropie”.